Franz Kafka na ekranie...
Nie da się ukryć, że w dobie metamodernizmu, współczesne teksty kultury wciąż korespondują z tekstami sprzed lat.
Przełom XIX i XX wieku to czas wielkich przemian w przestrzeni ówczesnej kultury i sztuki. Jest tak, ponieważ w tym czasie zaczyna się rozwijać modernizm i awangarda, a z nimi nowe nurty i kierunki w sztuce, w tym również w literaturze. Na początku dwudziestego stulecia niemały wpływ na literaturę ma także psychoanaliza. Wśród modernistycznych nurtów i stylów literackich pojawiają się takie jak symbolizm, egzystencjalizm, ekspresjonizm, dadaizm, futuryzm, czy surrealizm. Przełom wieków jest również czasem wyzwolenia twórczego i zerwania ze wcześniejszą estetyką, realizmem i klasycznymi konwencjami. To czas prób i eksperymentów twórczych. Czas wprowadzania nowych form obrazowania rzeczywistości, przy czym szczególne znaczenie miał symbolizm i ekspresjonizm.
Do czego zmierzam tym krótkim wstępem? Otóż chcę nawiązać do najnowszej produkcji Agnieszki Holland. Film „Franz Kafka” to dramat biograficzny przedstawiający życie i zmagania egzystencjalne jednego z najważniejszych, najbardziej rozpoznawalnych i wpływowych twórców literatury XX wieku – Franza Kafki właśnie.
Bez wątpienia film nie jest skierowany do przeciętnego widza. Film jest wymagający, przez co dla widza niezaznajomionego, choć w niewielkim stopniu z twórczością Kafki i w ogóle z kierunkami literackimi początku XX wieku, może wydawać się chaotyczny, a przez to trudny w odbiorze.
Obraz bowiem nawiązuje i niejako jest odzwierciedleniem nie tylko życia pisarza, ale również jego twórczości. Film, podobnie jak proza Kafki w wielu momentach utkany jest nicią absurdu, groteski i wszechobecnego chaosu. Zmusza to niejako odbiorcę do poszukiwania symboli i znaczeń. Sekwencje zdarzeń przedstawione filmie mogą jawić się odbiorcy jako nieuporządkowane, czy nawet nielogiczne, jednakże bez wątpienia wprowadzony w ten sposób absurd i chaos pełni funkcję ekspresyjną i odzwierciedla refleksję egzystencjalną Kafki. W twórczości Kafki zauważalne są niedopowiedzenia, co przyczynia się do angażowania czytelnika w odkrywanie świata przedstawionego, podobne zabiegi można zauważyć także w filmie.
Kategoria absurdu odnosząca się do ludzkiej egzystencji jest niezwykle istotna zarówno w literaturze Kafki, jak i filmie Agnieszki Holland, to w niej jawi się odzwierciedlenie niezrozumienia, cierpienia, samotności i trudnej relacji z ojcem bohatera.
Film Agnieszki Holland nie tylko przywołuje postać Franza Kafki, lecz staje się jego metaforyczną kontynuacją. Przenosi estetykę jego prozy w język kina. To kino, które nie opowiada wprost, tylko stawia pytania i zmusza do szukania sensu tam, gdzie go brakuje.

Komentarze
Prześlij komentarz