Przejdź do głównej zawartości

Zacznijmy od początku... Czym tak właściwie jest kultura?


pixabay.com
Niemalże codziennie ktoś obok nas używa słowa "kultura". Jednak najczęściej w języku potocznym użycie tegoż słowa ma charakter wartościujący. Jest również stosowane w odniesieniu do wydarzeń kulturalnych czy do rozróżnienia kultury „wysokiej” i „niskiej”. Jest to jednak zawężone znaczenie pojęcia kultury.

Kulturę należy rozumieć znacznie szerzej, przede wszystkim jako system organizacji społecznej, na który składa się szereg różnych elementów. Kultura zatem jest obszernym polem dla badań antropologicznych czy socjologicznych i humanistyki w ogóle. Wojciech Burszta zwraca uwagę na fakt, że termin „kultura” jest jednym z najważniejszych pojęć jakimi posługuje się humanistyka, a dla samej antropologii jest jej racją bytu oraz określeniem świata ludzkiej intencjonalności1. Jako podstawowe komponenty przy definiowaniu kultury należy więc uwzględnić między innymi: wzorce kulturowe, normy, zwyczaje, tradycje, wspólną historię określonej społeczności, światopogląd, język, obrzędy, mitologię, religię, symbole i wiele innych aspektów określających funkcjonowanie danej społeczności równie niematerialnych, jak i materialnych. W. Burszta porównując kulturę do twórczego powstawania obrazu zwraca uwagę na to, że dla antropologii pojęcie kultury zawiera w sobie wszystko to, co człowiek jest zdolny wytworzyć, a co z kolei składa się na cały uregulowany system2. Barbara Olszewska-Dyoniziak zwraca uwagę, na to, że kultura jako wielokierunkowe i skomplikowane zjawisko nie daje się całkowicie określić za pomocą jednej definicji, a wszystkie aspekty jakie obejmuje pojęcie kultury są równie ważne3. Zarówno jeśli chodzi o strukturę danej kultury czy sposoby przekazywania jej dorobku4.

Przy wielości kultur występujących na świecie elementy wchodzące w obręb danej kultury różnią się od siebie, chociaż w dobie ciągłej globalizacji i oddziaływania na siebie odmiennych kultur wiele zjawisk staje się wspólnych i uniwersalnych. Dlatego ważny jest też kontekst w jakim pojawia się termin kultura, a zwłaszcza wtedy kiedy zawężamy obszar zainteresowania. Myśląc o kulturze nie możemy jednak pomijać węższych znaczeń terminu, gdyż te również są istotne przy definiowaniu procesów rozwojowych kultury. Choćby dlatego, że to właśnie w wytworach materialnych stanowiących dziedzictwo kulturowe nierzadko zapisane są symbole i charakterystyczne cechy danej kultury, co prowadzi do ich dalszego przekazywania. Jednakowoż istotne jest, że kultura jako system symboli5 transmituje wiedzę również za pomocą języka oraz innych działań ludzkich posiadających wymiar symboliczny6 – niematerialny. Wojciech Burszta zaznacza, że kultura zawsze ma charakter symboliczny, gdyż właściwie każde działanie można sprowadzić do systemów pojęciowych7.

W około 150 letniej historii antropologii kultury jako nauki, liczne szkoły badawcze wykształciły rozmaite koncepcje i definicje kultury. Jednakże pewne elementy stawały się uniwersalne – pojawiające się w kolejnych definicjach. Pierwszą antropologiczną definicję kultury sformułował Edward B. Tylor – brytyjski ewolucjonista, który to właśnie w swoich badaniach uznał kulturę jako złożoną całość8. Ewolucjonistyczna badania kultury prowadzone przez takich antropologów jak Edward B. Tylor czy Lewis Henry Morgan, dały fundamenty do kształtowania się kolejnych orientacji i kierunków w metodologii badań kulturowych. Należą do nich między innymi: dyfuzjonizm, strukturalizm czy funkcjonalizm. W historii badań nad kulturą oprócz wspomnianych wcześniej naukowców, utrwaliły się takie nazwiska jak: Franz Boas (dyfuzjonizm), Claude Lévi-Strauss (strukturalizm), Bronisław Malinowski (funkcjonalizm). Ponadto ważnymi przedstawicielami antropologii kulturowej są: Ruth F. Benedict, Margaret Mead czy Malville Herskovits.

Na przełomie lat 40. i 50. A. L. Kroeber i Clyde Kluckholm przeanalizowali dotychczas powstałe definicje kultury, próbując ustalić ich wspólną treść9. W swojej pracy zebrali 16810 definicji kultury.

Jakie są cechy charakterystyczne dla każdej kultury? Poza składnikami, które wymieniłem wcześniej, a które tworzą każdy system społeczny i jego kulturę, musimy zauważyć że: kultury się uczymy (tutaj pojawia się termin „enkulturacji”, o którym jeszcze powiem), kultura jest zmienna i nie jest zjawiskiem ciągłym, co zresztą jesteśmy w stanie zaobserwować. Idąc dalej, kultura jest dynamiczna, zorganizowana i wieloaspektowa11. To, że kultury się uczymy doskonale obrazuje przykład podany przez profesora Wojciecha Bursztę w książce Antropologia kulturowa: „[...] Potomek rodowitych Chińczyków, wychowany w rodzinie francuskiej, będzie z pewnością wyglądał na przedstawiciela populacji azjatyckiej, ale nauczy się literackiej francuszczyzny, z taką samą biegłością jak jego frankofoński kolega z ławki. [...]12

Podsumowując, kultura określa to w jaki sposób funkcjonuje dane społeczeństwo. Jej wielowymiarowość obejmuje zarówno elementy namacalne, jak i nienamacalne. W odmiennych kulturach możemy doszukiwać się podobnych struktur i mechanizmów, jednakże różne uwarunkowania sprawiają, że mamy do czynienia z różnorodnością kultur, w których zachowania, obyczaje, wzorce, normy czy wierzenia różnią się od siebie. Istotną jednak cechą kultury jest jednak to, że się zmienia i nie jest ciągła w czasie, a także jest zjawiskiem społecznym. Jak pisze B. Olszewska-Dyoniziak właśnie to sprawia, że kultura nigdy nie jest jednolita, nawet w obrębie jednego społeczeństwa, co skutkuje tworzeniem się między innymi podkultur13. Odmienności pojawiające się w obrębie jednej kultury dominującej sprawiają, że ta staje się bardziej atrakcyjna.


1W. Burszta, Antropologia kultury, Poznań 1998 , s. 35.
2Tamże, s. 41.
3B. Olszewska-Dyoniziak, Człowiek – kultura – osobowość. Wstęp do klasycznej antropologii kulturowej., Wrocław 2001, s. 28.
4Tamże, s. 29.
5Tamże, s. 29.
6Tamże, s. 29.
7W. Burszta, Antropologia kultury, op. cit. , s. 56.
8tamże , s. 35.
9Tamże, s. 42.
10M. Gruchoła Kultura w ujęciu socjologicznym [w:] „ROCZNIKI KULTUROZNAWCZE Tom I – 2010 ”, s. 96.
11Tamże, s. 41-42.
12Tamże, s. 38.
13B. Olszewska-Dyoniziak Człowiek…, op. cit., s. 28-29.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Ewolucja, dyfuzja kulturowa i akulturacja – drogi i koncepcje zmiany kulturowej

Zmienność jest jedną z podstawowych cech kultury. Nawet w ciągu życia jednego pokolenia można zauważyć szereg zmian zachodzących w społeczeństwie, a przede wszystkim współcześnie. Zmieniają się zwyczaje, nurty w sztuce, architekturze, literaturze, moda, zmienia się język.  Nierzadko dzieje się tak w wyniku wzajemnego wpływu na siebie zróżnicowanych kultur świata.  Dlatego też badania zmiany kulturowej interesują antropologów od dawna. Niewątpliwie jest to w ogóle kwestia interdyscyplinarna obejmująca znacznie więcej nauk humanistycznych. Akulturacja i dyfuzja kulturowa w antropologii kultury są terminami pokrewnymi, które odnoszą się do zmian kulturowych, jakie mogą zachodzić na styku różnych, odmiennych systemów kultowych. Jest to zatem zjawisko zauważalne od czasów najdawniejszych, gdyż ludzie zawsze się przemieszczali, spotykając na swojej drodze inne społeczności, nierzadko mając późniejszy wpływ na siebie. Dziś w ciągłym i postępującym procesie globalizacji, łatwości podróżowa

185 schodów do innego świata – Baśniowa opowieść S. Kinga #notatka o literaturze

Tyle, o ile twórczość Stephena Kinga i jego miejsce w popkulturze znam przede wszystkim z ekranizacji jego powieści, to muszę przyznać, że po książki do tej pory nie sięgałem. Baśniowa opowieść jest pierwszym dziełem autora, które przeczytałem. Bez wątpienia 700-stronicowy tom daje sporo przyjemności i doznań czytelniczych, z każdą stroną wciągając coraz bardziej w głąb fabuły i w świat jaki wykreował King – baśniowy świat. To, co przykuwa uwagę to zdecydowanie nie tylko pomieszana konwencja obyczajowo-fantastyczna, wciągająca fabuła, ale i sposób, w jaki zostaje opowiedziana przez dynamiczną, ciekawą, gawędziarską pierwszoosobową narrację bezpośrednią zawierającą elementy znanych technik narracyjnych w tym momentami monologu wewnętrznego, strumienia świadomości i mowy niezależnej. W dodatku poniekąd narracja jest autotematyczna. Narrator, czyli Charlie Reade opowiada bowiem historię, która mu się przydarzyła i związane z nią przeżycia wewnętrzne jako autor książki, świadomie zwrac

Teoria opanowywania trwogi według Organka #notatka o literaturze

Teoria opanowywania trwogi według Organka Od wydania książki, o której właśnie piszę, trochę czasu już upłynęło – wydana została w 2019 roku. Od momentu, kiedy ją przeczytałem również. Jednakże w końcu zebrałem się za krótki szkic na temat prozatorskiego debiutu Tomasza Organka zatytułowanego Teoria opanowywania trwogi. O autorze Tomasz Organek urodzony w Suwałkach roku 1976 – muzyk i autor tekstów, zaistniał w dyskursie popkulturowym już ładnych kilka lat temu. Kojarzony jest przede wszystkim ze swojej działalności muzycznej. Można tutaj przywołać, chociażby występy w cyklu koncertów Żywiec Męskie Granie . Jak można czytać Teorię opanowywania trwogi? Bohaterów powieści czytelnik poznaje w trudnych dla nich chwilach. Borys redaktor portalu „SEE/Ty!” traci pracę, a Aneta zwana przez Borysa „Nietą” dowiaduje się o śmierci ojca. Oboje trafiają na siebie przypadkiem, dawno się nie widzieli, choć znają się od lat. Razem ruszają w podróż z Warszawy do Wolina na pogrzeb ojca Anety. Tuta